Pępek jako ślad po matce

Pępowina - Katarzyna Tubylewicz, Majgull Axelsson

Długo czytałam tę książkę...

 

Z jednej strony niemal natychmiast wciągnęła mnie historia, ale z drugiej... no właśnie, nie biegłam szybko by w każdej wolnej chwili czytać kolejne strony.

Zraziła mnie narracja, każda z postaci, mówiła tym samym językiem, myślała tak samo, czasem można było pogubić się kto jest bohaterem.

Temat mocny, ale muszę dać tylko 3 gwiazdki. Przede mną jeszcze "ta, którą nigdy nie byłam".